Za nami jesienna edycja turnieju gier. Planszówki zawsze dobre! Zainteresowanie turniejem udowodniło, że nigdy dość wspólnej zabawy, bezpośredniego starcia i spojrzenia oko w oko rywalowi.
Zmierzyli się ze sobą wszyscy żądni wrażeń. Walki były zaciekłe. Determinacja niezłomna. Dochodziło także do nieoczekiwanych kooperacji – gdyż ponad wolę zwycięstwa wznosimy chęć wspólnego budowania i tworzenia.
Kolektywnych działań nigdy dość – w następnym miesiącu kolejne zmagania. Szykujmy siły już dziś
E. Jarmołowicz, B. Henczyca, P. Szymczak – Mierzwiak