






Dni mijały coraz dłuższe coraz cieplej było u mnie
Coraz lżejsze miała suknie lekko płynął wiosny strumień
Wreszcie nocy raz czerwcowej zobaczyłem ją jak śpi
Bez niczego Zrozumiałem lato ech że ty
Lato, lato, lato, ech że ty!!!
M.GRECHUTA “WIOSNA ACH TO TY”
LETNIE WĘDRÓWKI KLASY 4D, 7D I 8B 🙂